Jesteście ciekawi, który bukmacher ma najwyższe kursy? Na pewno tak, skoro czytacie nasz tekst. Nie damy Wam jednak definitywnej odpowiedzi na to pytanie. Tego jednoznacznie po prostu nie można określić.
Natomiast można na pewno przygotować swego rodzaju ranking bukmacherów, których warto uznać za dobry wybór. Zarówno ze względu na kursy, jak i w związku z bonusami czy zakresem dostępnych w nich zakładów. To znajdziecie na końcu tekstu.
W kolejnych akapitach zebraliśmy dla Was trochę przydatnych informacji, które pozwolą Wam płynniej poruszać się w serwisach z typami. Oczywiście, wątkiem przewodnim są kursy bukmacherskie.
W poszukiwaniu największych kursów u bukmacherów kryje się pewien paradoks. No bo sami powiedzcie, przecież im większe jest prawdopodobieństwo wygranej na zakładzie, tym… mniejszy kurs. Jeżeli Liverpool grać będzie z Arką Gdynia, to każdy mądrze myślący bukmacher najwyższe kursy zestawi z polską drużyną (np. 15.00). Z kolei "pewniak" dostanie niski kurs (np. 1.09), co właściwie oznaczać będzie, że nie da się na tym typie sensownie wygrać… No, chyba że obstawicie np. kilkanaście takich pewniaków na jednym kuponie. Oczywiście, betowanie meczów w sieci, jak i stacjonarnie, nie należy do prostych zadań, ale porady na ten temat także znajdziecie w naszym serwisie.
Można więc powiedzieć, że najlepsze kursy bukmacherskie to nie te po prostu najwyższe, lecz najwyższe na najbardziej prawdopodobne rozstrzygnięcie.
Jeżeli nie wiecie, którego bukmachera internetowego wybrać, patrzcie na wysokość pewnych kursów. Bo na tym polu widać czasem różnice pomiędzy serwisami. Zerknijcie na przykład meczu Atletico Madryt - Liverpool w 1/8 finału Ligi Mistrzów 2019/20. Faworyt w tej parze to angielska drużyna, która w LVBet dostała kurs 2.4, ale w Fortunie 2.5. Różnica niby nieduża, ale nie da się ukryć, że w tym konkretnym przypadku bardziej opłaca się obstawiać wygraną Liverpoolu w Fortunie. Oczywiście przy innych meczach może być dokładnie odwrotnie.
Czasem warto więc mieć konta w różnych serwisach i na bieżąco weryfikować, gdzie są najwyższe kursy bukmacherskie na zdarzenia, które planujemy obstawić. Jednostkowo może to nie być bardzo dochodowe, ale "na dłuższą metę" lub na kuponach multi można odczuć różnicę.
2. Kilka ważnych informacji o rodzajach kursach bukmacherskich
Obstawiając zakłady u polskich bukmacherów, korzystacie z kursów dziesiętnych (tzw. decimal odds). To np. 2.4, 1.87, 3.58 itd. Podaje się je z dokładności do drugiego miejsca po przecinku, choć czasem zamiast 2.40 widzimy po prostu 2.4.
Jeśli przyjdzie Wam typować mecze za granicą, nie zdziwcie się, że tam zapis kursów może być inny. Nie będzie może opisywać wersji malezyjskiej czy amerykańskiej, ale brytyjskiej (fractional odds) należy się krótki fragment.
Brytyjski zapis oparty jest na prezentacji ułamkowej. Szanse zdarzeń widzicie np. jako 2/1 czy 15/10. Jak to czytać? W pierwszym przypadku za każdą postawioną złotówkę (funta?) moglibyśmy wygrać 3, a w drugim przypadku 2,5.
Obliczanie kursów brytyjskich polega na przyjęciu zasady: kurs = (licznik + mianownik)/mianownik. Płynne odnajdywanie się w brytyjskim zapisie wymaga trochę wprawy. Zwłaszcza gdy ma się wbity do głowy system dziesiętny.
3. Podatkowa pułapka niskich kursów
Przy okazji dyskusji o przelicznikach, warto wspomnieć o kwestiach podatkowych. O ile same kursy bukmacherów nie są obwarowane daniną do budżetu państwa, o tyle stawki już tak. Podatek wynosi 12%. Jeśli więc stawiacie 100 zł, to gracie "de facto" za 88 zł. I teraz – jeżeli kurs na kuponie wynosi np. 1.1, to mogłoby się wydawać, że w przypadku wygranej dostaniecie 110 zł. W praktyce po odliczeniu podatku dostaniecie jednak tylko 96,80 zł, a więc mniej niż włożoną do gry stawkę. Wystrzegajcie się więc tak niskich kursów na kuponach pojedynczych - najlepiej szukajcie wyższych lub niskie wrzucajcie na kupony multi! W celu zwiększenia prawdopodobieństwa na wygraną warto sprawdzić najlepsze bukmacherskie metody na obstawianie. Co nieco o nich przeczytacie na naszej stronie.
Odbierz bonus na start w LVBet!
4. Najlepsi bukmacherzy internetowi - nasze TOP 3
Pora stworzyć obiecany na wstępie ranking zakładów bukmacherskich. Opinię oparliśmy przede wszystkim na najwyższym bonusie i zakresie oferty.
Możemy, z pełnym przekonaniem, powiedzieć, że poniżej wskazane serwisy dają Wam najlepsze zakłady online, jakie tylko można znaleźć w Polsce, gdzie znajdziecie chociażby zakłady na tenis ziemny, który jest jedną z najbardziej "obleganych" kategorii sportów do obstawiania. Kursy są w każdym z nich porównywalne, więc w tym zakresie stawiamy pomiędzy nimi znak równości. Pamiętajcie jednak, że minimalne różnice na poszczególnych zdarzeniach mogą się przytrafić, co opisaliśmy już w wyżej w tekście.
Ci wskazani przez nas bukmacherzy działają mobilnie, oferują po kilkadziesiąt dyscyplin sportowych – także na żywo. Poza tym mają szereg ciekawych bonusów cyklicznych lub okolicznościowych (szukajcie m.in. gry bez podatku!). Oczywiście także mnóstwo rodzajów zakładów – od 1X2 po handicapy i typy sezonowe.
Oto trójka naszych bukmacherskich faworytów, serwisów, gdzie można znaleźć najlepsze zakłady bukmacherskie (w nawiasie informacje o kodzie bonusowym oraz wysokości premii powitalnej):
1. LVBet (kod promocyjny: BCVIP; bonus: 1500 zł od depozytów - 1000 zł po pierwszym i 500 zł po drugim, 70 zł bez wpłaty, z czego 20 zł to ekskluzywna oferta dla posiadaczy naszego kodu),
2. Fortuna (kod promocyjny: do odkrycia na naszym portalu; bonus: 100% do 1000 zł od pierwszej wpłaty, zakład bez ryzyka do 125 zł, 20 PLN w ramach Fortuna Klub Plus),
Graj po wysokich kursach z bonusem w Fortunie!
3. STS (kod promocyjny: BCVIP; bonus: 100% do 1230 zł od pierwszego depozytu, freebet 29 zł).
Na koniec, ważna rzecz do zapamiętania. Jednoznacznie nie da się określić, w jakim serwisie znajdziecie najatrakcyjniejsze kursy. Działa to, oczywiście, w dwie strony, bo nie da się również powiedzieć, gdzie najwyższych kursów bukmacherskich na pewno nie ma (tzn. gdzie nie opłaca się obstawiać meczów). Konkluzja może być więc tylko jedna: warto być na bieżąco z ofertami bukmacherów.
Najwyższe Kursy Bukmacherskie
Jesteście ciekawi, który bukmacher ma najwyższe kursy? Na pewno tak, skoro czytacie nasz tekst. Nie damy Wam jednak definitywnej odpowiedzi na to pytanie. Tego jednoznacznie po prostu nie można określić.
Natomiast można na pewno przygotować swego rodzaju ranking bukmacherów, których warto uznać za dobry wybór. Zarówno ze względu na kursy, jak i w związku z bonusami czy zakresem dostępnych w nich zakładów. To znajdziecie na końcu tekstu.
W kolejnych akapitach zebraliśmy dla Was trochę przydatnych informacji, które pozwolą Wam płynniej poruszać się w serwisach z typami. Oczywiście, wątkiem przewodnim są kursy bukmacherskie.
Spis treści
1. Najwyższe kursy bukmacherskie. Czyli jakie?
W poszukiwaniu największych kursów u bukmacherów kryje się pewien paradoks. No bo sami powiedzcie, przecież im większe jest prawdopodobieństwo wygranej na zakładzie, tym… mniejszy kurs. Jeżeli Liverpool grać będzie z Arką Gdynia, to każdy mądrze myślący bukmacher najwyższe kursy zestawi z polską drużyną (np. 15.00). Z kolei "pewniak" dostanie niski kurs (np. 1.09), co właściwie oznaczać będzie, że nie da się na tym typie sensownie wygrać… No, chyba że obstawicie np. kilkanaście takich pewniaków na jednym kuponie. Oczywiście, betowanie meczów w sieci, jak i stacjonarnie, nie należy do prostych zadań, ale porady na ten temat także znajdziecie w naszym serwisie.
Można więc powiedzieć, że najlepsze kursy bukmacherskie to nie te po prostu najwyższe, lecz najwyższe na najbardziej prawdopodobne rozstrzygnięcie.
Jeżeli nie wiecie, którego bukmachera internetowego wybrać, patrzcie na wysokość pewnych kursów. Bo na tym polu widać czasem różnice pomiędzy serwisami. Zerknijcie na przykład meczu Atletico Madryt - Liverpool w 1/8 finału Ligi Mistrzów 2019/20. Faworyt w tej parze to angielska drużyna, która w LVBet dostała kurs 2.4, ale w Fortunie 2.5. Różnica niby nieduża, ale nie da się ukryć, że w tym konkretnym przypadku bardziej opłaca się obstawiać wygraną Liverpoolu w Fortunie. Oczywiście przy innych meczach może być dokładnie odwrotnie.
Czasem warto więc mieć konta w różnych serwisach i na bieżąco weryfikować, gdzie są najwyższe kursy bukmacherskie na zdarzenia, które planujemy obstawić. Jednostkowo może to nie być bardzo dochodowe, ale "na dłuższą metę" lub na kuponach multi można odczuć różnicę.
2. Kilka ważnych informacji o rodzajach kursach bukmacherskich
Obstawiając zakłady u polskich bukmacherów, korzystacie z kursów dziesiętnych (tzw. decimal odds). To np. 2.4, 1.87, 3.58 itd. Podaje się je z dokładności do drugiego miejsca po przecinku, choć czasem zamiast 2.40 widzimy po prostu 2.4.
Jeśli przyjdzie Wam typować mecze za granicą, nie zdziwcie się, że tam zapis kursów może być inny. Nie będzie może opisywać wersji malezyjskiej czy amerykańskiej, ale brytyjskiej (fractional odds) należy się krótki fragment.
Brytyjski zapis oparty jest na prezentacji ułamkowej. Szanse zdarzeń widzicie np. jako 2/1 czy 15/10. Jak to czytać? W pierwszym przypadku za każdą postawioną złotówkę (funta?) moglibyśmy wygrać 3, a w drugim przypadku 2,5.
Obliczanie kursów brytyjskich polega na przyjęciu zasady: kurs = (licznik + mianownik)/mianownik. Płynne odnajdywanie się w brytyjskim zapisie wymaga trochę wprawy. Zwłaszcza gdy ma się wbity do głowy system dziesiętny.
3. Podatkowa pułapka niskich kursów
Przy okazji dyskusji o przelicznikach, warto wspomnieć o kwestiach podatkowych. O ile same kursy bukmacherów nie są obwarowane daniną do budżetu państwa, o tyle stawki już tak. Podatek wynosi 12%. Jeśli więc stawiacie 100 zł, to gracie "de facto" za 88 zł. I teraz – jeżeli kurs na kuponie wynosi np. 1.1, to mogłoby się wydawać, że w przypadku wygranej dostaniecie 110 zł. W praktyce po odliczeniu podatku dostaniecie jednak tylko 96,80 zł, a więc mniej niż włożoną do gry stawkę. Wystrzegajcie się więc tak niskich kursów na kuponach pojedynczych - najlepiej szukajcie wyższych lub niskie wrzucajcie na kupony multi! W celu zwiększenia prawdopodobieństwa na wygraną warto sprawdzić najlepsze bukmacherskie metody na obstawianie. Co nieco o nich przeczytacie na naszej stronie.
Odbierz bonus na start w LVBet!4. Najlepsi bukmacherzy internetowi - nasze TOP 3
Pora stworzyć obiecany na wstępie ranking zakładów bukmacherskich. Opinię oparliśmy przede wszystkim na najwyższym bonusie i zakresie oferty.
Możemy, z pełnym przekonaniem, powiedzieć, że poniżej wskazane serwisy dają Wam najlepsze zakłady online, jakie tylko można znaleźć w Polsce, gdzie znajdziecie chociażby zakłady na tenis ziemny, który jest jedną z najbardziej "obleganych" kategorii sportów do obstawiania. Kursy są w każdym z nich porównywalne, więc w tym zakresie stawiamy pomiędzy nimi znak równości. Pamiętajcie jednak, że minimalne różnice na poszczególnych zdarzeniach mogą się przytrafić, co opisaliśmy już w wyżej w tekście.
Ci wskazani przez nas bukmacherzy działają mobilnie, oferują po kilkadziesiąt dyscyplin sportowych – także na żywo. Poza tym mają szereg ciekawych bonusów cyklicznych lub okolicznościowych (szukajcie m.in. gry bez podatku!). Oczywiście także mnóstwo rodzajów zakładów – od 1X2 po handicapy i typy sezonowe.
Oto trójka naszych bukmacherskich faworytów, serwisów, gdzie można znaleźć najlepsze zakłady bukmacherskie (w nawiasie informacje o kodzie bonusowym oraz wysokości premii powitalnej):
1. LVBet (kod promocyjny: BCVIP; bonus: 1500 zł od depozytów - 1000 zł po pierwszym i 500 zł po drugim, 70 zł bez wpłaty, z czego 20 zł to ekskluzywna oferta dla posiadaczy naszego kodu),
2. Fortuna (kod promocyjny: do odkrycia na naszym portalu; bonus: 100% do 1000 zł od pierwszej wpłaty, zakład bez ryzyka do 125 zł, 20 PLN w ramach Fortuna Klub Plus),
Graj po wysokich kursach z bonusem w Fortunie!3. STS (kod promocyjny: BCVIP; bonus: 100% do 1230 zł od pierwszego depozytu, freebet 29 zł).
Na koniec, ważna rzecz do zapamiętania. Jednoznacznie nie da się określić, w jakim serwisie znajdziecie najatrakcyjniejsze kursy. Działa to, oczywiście, w dwie strony, bo nie da się również powiedzieć, gdzie najwyższych kursów bukmacherskich na pewno nie ma (tzn. gdzie nie opłaca się obstawiać meczów). Konkluzja może być więc tylko jedna: warto być na bieżąco z ofertami bukmacherów.